Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szkoły. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szkoły. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 8 kwietnia 2021

Podejście oparte na neurostrategii

Według T. C. Powella wszelkie zagadnienia zarządzania strategicznego bazują na wiedzy, umiejętnościach, myśleniu, uczuciach osób na stanowiskach kierowniczych, które są odpowiedzialne za proces podejmowania decyzji.

Zatem w zarządzaniu strategicznym „neuronauki” oferują badaczom nowe możliwości prowadzenia analiz związanych z zatwierdzaniem umów i podejmowaniem decyzji, mierzeniem zmiennych, generowaniem idei.

Stratedzy-teoretycy, chcąc efektywnie wykorzystywać osiągnięcia neuronauki, powinni ujmować swoje problemy w ramach konwencji neuronauki, a ta ocenia teorię z ewolucyjnego punktu widzenia, analizując, czy konstrukty  i mechanizmy przyczynowe mogłyby wiarygodnie wynikać   z rozważań dotyczących przetrwania, selekcji lub dopasowania. Problemy neurostrategii, które mogą być ujmowane w ramach ewolucyjnych, będą mogły łatwiej zdobyć teoretyczną legitymację w neuronauce. 

T. C. Powell, Neurostrategy. Strategic Management Journal, 2011, vol. 32, no.13.



Podejście sieciowe

 Według W. Czakona w zarządzaniu strategicznym znajdują potwierdzenie główne twierdzenia teorii sieci:

  • Sieci pozwalają osiągać wspólne cele strategiczne, które w pojedynkę są niemożliwe do osiągnięcia nawet przez największe organizacje.
  • Sieci gospodarcze są osadzone na sieciach społecznych.
  • Struktura sieciowa jest narzędziem osiągania wspólnych celów strategicznych.
  • Kierowanie siecią stanowi ważny warunek powodzenia wspólnych przedsięwzięć.
  • Lider sieci odgrywa rolę jej twórcy, określając wspólne cele strategiczne, dobierając odpowiednich członków oraz kształtując więzi pomiędzy nimi.
  • Powodzenie sieci zależy od alokacji zasobów ludzkich, rzeczowych, finansowych oraz niematerialnych. 


Podejście relacyjne

Model relacji może być oparty na zasadach synergii międzyobszarowej proponowany przez B. De Wit i R. Meyer. Autorzy Ci definiują formy synergii: 

  • synergia poprzez dzielenie się zasobami,
  • synergia poprzez zgranie pozycji,
  • synergia poprzez integrację działań.

B. De Wit i R. Meyer definiują także osiem grup podmiotów zewnętrznych, z którymi przedsiębiorstwo może albo musi współdziałać. Podzielono je na podmioty rynkowe i kontekstowe. Podmioty rynkowe to jednostki i organizacje, które wykonują czynności tworzące wartość albo konsumują ich rezultaty. Podmioty kontekstowe to podmioty, które swoim zachowaniem, celowo lub mimowolnie określają warunki, na jakich działają podmioty rynkowe.

Podejście oparte na paradoksach (napięciach)

Podejście oparte na paradoksach (napięciach) strategicznych zaproponowane przez B. De Wita i R. Meyera bazuje na wielości i różnorodności poglądów na temat strategii i wskazuje na konieczność kształtowania napięcia między dwoma przeciwieństwami, które trudno ze sobą pogodzić, ze względu na ich wykluczający się charakter i z którymi stratedzy muszą sobie poradzić na zasadzie łamigłówki, dylematu, wyboru „coś za coś” lub paradoksu. Do tych przeciwieństw autorzy ci zaliczyli: logikę i kreatywność, rozmyślność i samorzutność, rewolucję i ewolucję, rynki i zasoby, refleks i synergię, rywalizacje i współpracę, podporządkowanie i wolny wybór, kontrolę i chaos, globalizację i regionalizację oraz zyskowność i odpowiedzialność.

Spojrzenie na strategię, jako swoisty paradoks przedstawił także M.E. Raynor, który zauważył, że te same zachowania i cechy, które maksymalizują prawdopodobieństwo poważnego sukcesu firmy, maksymalizują również prawdopodobieństwo całkowitej klęski. Innymi słowy „strategie z największymi szansami na sukces niosą ze sobą także największe ryzyko porażki”. Ten swoisty paradoks strategii może być rozwiązany poprzez oddzielenie zarządzania trwałymi wyborami od zarządzania niepewnością zgodnie z zasadą wymaganej niepewności i strategicznej elastyczności. (Zakrzewska - Bielawska 2014)

Szkoła identyfikowania okazji

 

Według R. Krupskiego (2009) strategia w języku okazji to „długofalowy plan organizacji zawierający m.in.: ustalenia, jakiego rodzaju zdarzenia w otoczeniu i wnętrzu przedsiębiorstwa, będą identyfikowane jako okazje, zamiary w zakresie kształtowania redundancji zasobów własnych i systemu dostępności do zasobów obcych, które umożliwią wykorzystanie okazji oraz rozwiązania    w zakresie „organizacji w ruchu”, tj. systemy procedur na różne okazje, generowanie pomysłów itp..”. 

Budowa strategii bez celów jako strategia to zdefiniowane (ex ante) okazje, które trzeba wykorzystać, oraz zdefiniowane redundancje zasobów i kompetencji, które trzeba tworzyć ze względu na szanse i zagrożenia.

Koncepcja poziomu strategicznego R.Krupskiego obejmuje dwa elementy:

  • planowane nadmiaru zasobów (głównie niematerialnych), warunkujących wykorzystanie okazji,
  • filtr okazji umożliwiający interpretację różnych zjawisk w otoczeniu organizacji właśnie w kategoriach okazji, będący swoistą mapą poznawczą menedżerów.



środa, 7 kwietnia 2021

Szkoła systemowa

 Za specyficzne cechy szkoły systemowej można uznać:

  • jej bazę teoretyczną, którą stanowią: ogólna teoria systemów, cybernetyka, nauki inżynierskie, informatyka, teoria informacji, ekonomia, psychologia i socjologia;
Podstawowe problemy w działaniach praktycznych:
  • zagrożenie trwania organizacji jako całości, zbyt mała adaptacyjność systemu, trudności z rozwojem;
  • najczęstsze przyczyny powyższych problemów: zakłócenia w kanałach komunikacyjnych, słaba wraŜliwość na zmiany w otoczeniu zewnętrznym, suboptymalizacja części i wybranych procesów kosztem funkcjonowania całości;
  • sposoby rozwiązywania problemów: racjonalność procesów informacyjno-decyzyjnych oraz projektowanie struktur i procedur zapewniających optymalizację funkcjonowania całej organizacji;
  • najczęściej analizowane zmienne: procesy podejmowania decyzji, zakłócenia w kanałach informacyjnych, nośniki informacji

Szkoła neoklasyczna strategii

Rozwój szkoły neoklasycznej w latach 50-tych i późniejszych był odpowiedzią na tworzenie hermetycznej uniwersyteckiej szkoły zarządzania. Celem neoklasyków było zmniejszenie dystansu między praktyką a nauką. Ważnym tego narzędziem jest prosty język, zrozumiały dla praktyków zarządzania. Za warunek efektywności zarządzania uważali oparcie go o doświadczenie. Szkoła neoklasyczna grupuje wybitnych praktyków zarządzania (m.in. dyrektorów wielkich przedsiębiorstw i doradców organizacyjnych), którzy mają bogate doświadczenia. Określana jest często jako „szkoła empiryczna”. Neoklasycy dostarczali porady, zasady, opisy, wytyczne racjonalnego zarządzania przedsiębiorstwem. Neoklasycy rozwijają wiedzę dotyczącą umiejętności kierowniczych.

Tezy

  • Zarządzanie dotyczy przede wszystkim ludzi.
  • Zarządzanie jest głęboko osadzone w kulturze.
  • Zarządzanie wymaga prostych i zrozumiałych wartości, celów działania i zadań, jednoczących
  • uczestników organizacji.
  • Zarządzanie powinno doprowadzić do tego, by organizacja była zdolna do uczenia się.
  • Zarządzanie wymaga komunikowania się.
  • Zarządzanie wymaga rozbudowanego systemu wskaźników.
  • Zarządzanie musi być jednoznacznie zorientowane na podstawowy i najważniejszy rezultat, jakim jest zadowolony klient.

Szkoła behawioralna strategii

Najważniejsze postulaty przedstawicieli kierunku behawioralnego w zarządzaniu strategicznym dotyczyły celów przedsiębiorstwa, które powinny wynikać ze strategii rozwojowej i powinny być formułowane tym ogólniej, im bardziej zmienne jest otoczenie. Ponadto wraz ze wzrostem niedookreśloności uwarunkowań wewnętrznych i zewnętrznych przedsiębiorstwa powinna rosnąć elastyczność (wielowariantowość) reguł, zasad i procedur działania.

Strategie behawioralne „są opisywane raczej za pomocą »miękkiego« języka socjopsychologicznego aniżeli »twardego« języka produktów i rynków lub innych kategorii ekonomicznych. Przyjmują one postać zasad, reguł postępowania, opisów postaw organizacji wobec otaczającej ją rzeczywistości, nieznanej przyszłości, a nie zbioru precyzyjnie zidentyfikowanych wskaźników, tak jak to w skrajnym przypadku ma miejsce w strategicznej karcie wyników”. W literaturze z zakresu zarządzania strategicznego określenie „strategie behawioralne” stosuje się najczęściej w odniesieniu do problemów niezwiązanych bezpośrednio z kształtowaniem organizacji wielokulturowej

Wyznaczniki organizacji wielokulturowej, takich jak:
  • „metakultura” (współpraca kulturowa) lub heterarchia kulturowa (współistnienie kulturowe),
  • akceptacja niepewności,
  • synteza,
  • wewnątrzsterowność,
  • mały dystans władzy,
  • współistnienie (komplementarność) protransakcyjności i propartnerskości,
  • współistnienie (komplementarność) kolektywizmu i indywidualizmu,
  • współistnienie (komplementarność) kobiecości i męskości,
  • orientacja długoterminowa i podejście globalne,
  • świadomość istnienia różnic międzykulturowych oraz wola i umiejętność ich konstruktywnego wykorzystania w zarządzaniu z uwzględnieniem zasad: refleksyjności, empatii, wspólnoty i współpracy, tolerancji, stałej adaptacji i szybkości działania.

 (Jankowska-Mihułowicz 2011)

Strategia: szkoła ewolucyjna (inkrementalna)

 Strategia jako spójny wzorzec decyzji i działań, kształtujący się ewolucyjnie  w  trakcie  działania  firmy;  „strategia  jest  ewolucyjnym  poszukiwaniem spójnego  wzorca  na  styku  przypadku  i  wielu  procesów  organizacyjnych:  przetargu  o władzę, zaspokajania potrzeb klienta oraz utrwalania się rutyny działania. Procesu  tego nie można ani sformalizować, ani zaplanować – sens strategii polega na jej powstaniu na styku tego, co formalne i nieformalne, zamierzone i nie zamierzone, procesu eksploracji nowych opcji i powielania utrwalonych rozwiązań.”

W 1967 r. Edward Wrapp napisał do Harvard Business Review artykuł, który zatytułował "Dobrzy menedżerowie nie podejmują decyzji strategicznych". 

Postawił w nim następujące tezy:

  1. Menedżerowie stale zdobywają informacje o tym, co się dzieje w firmie – wykorzystują do tego zarówno formalny, jak i nieformalny system informacyjny firmy. W tym celu muszą utrzymywać kontakt z pracownikami działów operacyjnych.
  2. Dobry menedżer musi umieć wybrać, co jest dla niego kluczowe – nie jest w stanie koncentrować swojej uwagi na wszystkich procesach i zjawiskach zachodzących w firmie – musi dokonywać selekcji i partycypować jedynie w wybranych procesach decyzyjnych.
  3. Menedżerowie muszą być sprawnymi politykami (wprowadzanie zmian wywołuje sprzeciw – nieformalna struktura organizacji potrafi zablokować wiele cennych inicjatyw).
  4. Sprawni menedżerowie są nieprecyzyjni – nie da się ustalić konkretnych celów długofalowych. Dla organizacji pozostawiają swobodę manewru – cele konkretne służą stakeholders – strategie powstają wynikowo/ewolucyjnie z całej masy szczegółowych decyzji operacyjnych.
  5. Organizacje nie zmieniają się z dnia na dzień. W efekcie strategia powstaje z pomysłów, które są: sensowne i adekwatne do sytuacji, wzbudzają mały opór i przybliżają firmę do założonych celów.

W ten sposób udowodnił naiwność szkoły planistycznej i wyznaczył kierunek dla dalszych nauk o strategii. Uznano, że klasyczny model planowania strategicznego jest idealizacją, a tak naprawdę strategie są wzorcem, który powstaje ewolucyjnie z eksperymentów, przypadków, sukcesów i porażek firmy oraz naukowej analizy. Strategie w firmie przyrównywano nawet do chwastów w ogrodzie, które rozwijają się samorzutnie, w dowolnym czasie i miejscu. Zauważono, że nowe, innowatorskie strategie powstają zazwyczaj w okresie zmian organizacyjnych i przerywają okresy stabilizacji, a organizacje, sukces odnoszą te organizacje, które mają zdolność uczenia się i doskonalą ją wraz z własnym rozwojem. Szkoła ewolucyjna podkreślała, iż strategia nie może zostać zaplanowana, gdyż nie znamy przyszłości i nie potrafimy jej bezbłędnie przewidywać. 

W efekcie skuteczna strategia powstaje jako efekt doświadczeń, umiejętności członków organizacji, jako reakcja na zachodzące aktualnie na rynku i w samej organizacji zmiany. 

Szkoła ewolucyjna szczególną estymą darzyła organizacje "uczące się", ale jak wiadomo uczenie się jest obarczone licznymi błędami. Jak pisał noblista H. Simon, uczenie się wymaga zrozumienia tak złożonych i dynamicznych sytuacji, że często przekracza możliwości ludzkiego rozumu. Im więcej wiemy, tym bardziej narażeni jesteśmy na błędy polegające na powielaniu rutynowych rozwiązań bez względu na napływające informacje oraz popełniamy błąd wynikające ze specjalizacji – koncentrujemy uwagę jedynie na wybranych aspektach rzeczywistości i doskonalimy jedynie wybrane reakcji. W efekcie plany, które są skuteczne w krótkim okresie czasu nie muszą być efektywne dla długiego horyzontu planowania. Dodatkowo uczymy się i planujemy wykorzystując informacje z najbliższego otoczenia (heurystyka reprezentatywności). Uczymy się zdarzeń, które wydają nam się reprezentatywne dla naszego otoczenia. Kuriozalny przykład, ale często spotykany - "skoro w rodzinie nie było bliźniaków, więc i u nas nie będzie". Uczenie się często prowadzi do ograniczenia różnorodności informacji.

Strategia: szkoła pozycyjna

Podejście pozycyjne w literaturze zarządzania strategicznego zostało absolutnie zdominowane przez M. Portera. Szkoła pozycyjna, która zdefiniowała strategię jako pozycję konkurencyjną organizacji na rynku, nie jest ani prostą zbitką ani wypadkową poprzednich szkół. Ze szkoły planistycznej zapożycza rygor analityczny i dyscyplinę organizacyjną procesu budowy strategii. Z dorobku szkoły ewolucyjnej wyciąga wniosek, że menedżerowie nie są w stanie w czasie rzeczywistym przeanalizować złożonych i dynamicznych sytuacji, ponieważ nie mają po temu ani poznawczych możliwości, ani czasu.

Fundamentem szkoły pozycyjnej jest przyjęcie założenia, że:

  1.  istotą strategii jest osiąganie przewagi konkurencyjnej (competitive advantage). Motyw ten przewija się od początku powstawania teorii strategii, a poszukiwania źródeł przewagi konkurencyjnej szły w różnych kierunkach.'
  2. Istotą strategii jest walka z konkurencją.
  3. Istnieją dwie fundamentalne strategie prowadzące do sukcesu firmy: minimalizacja kosztów i zróżnicowanie.

Firma konsultingowa Boston Consulting Group rozsławiła zjawisko krzywej doświadczenia (experience curve). Analiza ta jest prosta i wynika z faktu, że koszty zmienne obniżają się wraz ze skokowymi przyrostami wielkości produkcji. Krzywa doświadczenia i wynikająca z niej polityka redukcji kosztów poprzez ekonomię skali produkcji stały się w wielu branżach podstawą szukania trwałej przewagi konkurencyjnej.

Innym analitycznym sposobem szukania przewagi konkurencyjnej stała się zbudowana w latach siedemdziesiątych przez General Electric baza danych PIMS (Profit Impact of Market Strategy). Skomplikowane analizy statystyczne setek, a potem tysięcy jednostek biznesu w wielu branżach pozwały perzeanalizować, jaki wpływ ma udział w rynku na zyskowność działania.

W szkole pozycyjnej otoczenie staje się najważniejsze, jest punktem wyjścia do budowy strategii. Zdaniem prekursorów tego podejścia to struktura otoczenia decyduje o skuteczności strategii firmy i o jej sukcesie. Najsłynniejszym sposobem analizy stal się model Portera, który analizuje otoczenie przez pryzmat pięciu głównych sił (five forces model): siły dostawców, siły nabywców, zagrożenia ze strony nowych konkurentów, zagrożenia ze strony substytutów oraz natury rywalizacji konkurencyjnej. Model ten jest jednocześnie i bardzo precyzyjny, i ogólny. Jego ogólność wynika z określenia głównych źródeł presji, szans i zagrożeń w otoczeniu firmy. Jednocześnie model Portera jest bardzo precyzyjny, bowiem każdy z pięciu głównych elementów modelu możemy (i tak się to w praktyce robi) podzielić na elementy składowe i przeanalizować, biorąc pod uwagę dynamikę konkretnego otoczenia.

Szkoła zasobowa Strategii Zbiór kluczowych kompetencji, zasobów, umiejętności

Korzeni tej szkoły można poszukiwać w pracy E. Penrose (1959) pt. The Theory of the Growth of the Firm oraz pracy B. Wernerfelta A resource- based view of the firm, zamieszczonych w Strategic Management Journal oraz pracy J. Barneya Resource-based theories of competitive: A ten-year retrospective on the resource – based view, Journal of Management, t.26, no 6.

Główni autorzy: Hamel, Prahalad; Grant, Amit; Barney; Petraf. Zakłada, że organizacja jest zbiorem aktywów (zasobów) i kompetencji. Koncepcja ta stanowi, że strategia jest w pierwszej kolejności budowana dla całej organizacji, a dopiero w następnej kolejności dla poszczególnych dywizji czy jednostek biznesu. W przeciwieństwie do innych szkół, szkoła zasobów i kompetencji zakłada, że zasób wiedzy i umiejętności firmy są czynnikami istotniejszymi w procesie tworzenia strategii niż sytuacja w otoczeniu.

Jednak, aby zasoby i kompetencje stały się faktycznym źródłem przewagi konkurencyjnej, powinny być: cenne, rzadkie, trudne do imitacji i dobrze zorganizowane (model VIRO Barneya).

Wyznaczniki

  1. Kreatywność, innowacyjność zachowań i przedsięwzięć (tak całej organizacji jak i jej poszczególnych członków) - służąca budowaniu konkurencyjności przedsiębiorstwa jako warunku realizacji jego podstawowych celów.
  2. Zasoby niematerialne jako szczególne źródło konkurencyjności przedsiębiorstwa – bardzo różnorodne, wyrastające z imperatywu kreatywności i innowacyjności, o trudnych do określenia granicach możliwości (ich wyczerpania).
  3. Wyróżniające kompetencje jako aktywny, unikalny zestaw zdolności (umiejętności, aktywów) przedsiębiorstwa do wykorzystania możliwości produkcyjnych będących w jego gestii zasobów.
  4. Kreatywność, innowacyjność zachowań i przedsięwzięć (tak całej organizacji jak i jej poszczególnych członków) - służąca budowaniu konkurencyjności przedsiębiorstwa jako warunku realizacji jego podstawowych celów. (Suszyński 2011, s. 12)

Ograniczenia

Zdolność wyjaśniania zjawisk mieszczących się w polu badawczym zarządzania strategicznego budzi największe wątpliwości. Niektóre cechy badanych zjawisk czynią stosowanie zasobowej teorii mało użytecznym. Chodzi o złożoność i dynamikę, właściwą procesom międzyorganizacyjnym. (Czakon 2011, s. 196)

Szkoła planistyczna w zarządzaniu strategicznym i jego krytyka

Za początek szkoły planistycznej w zarządzaniu przyjmuje się lata 50. XX wieku, a wśród jej przedstawicieli wymienić można: H. I. Ansoffa, R. L. Ackoffa, C. R. Christiansena, K. R. Andrewsa, A. Chandlera.

W 1954 r. P. Drucker opisał podejście do zarządzania oparte na dyscyplinie planowania i realizowania celów- zarządzanie przez cele (ang. Management By Objectives, MBO). Według tego zarządzanie polega na równoważeniu niejednorodnych potrzeb i celów. Schyłek podejścia planistycznego w klasycznym ujęciu nastąpił w późnych latach 70. Przedstawicielami tego nurtu są I.Ansoff, doktor w dziedzinie matematyki stosowanej, praktyk i wykładowca strategii, oraz R.L. Ackoff, wykładowca filozofii, matematyki i zarządzania.

Na początku lat 90. XX wieku nastąpił renesans koncepcji planowania strategicznego dzięki twórcom koncepcji Zrównoważonej Karty Wyników (ang. balanced scorecard, BSC). Robert S. Kaplan i David P. Norton sformalizowali i uporządkowali proces planowania strategicznego poprzez wprowadzenie narzędzi ułatwiających definiowanie i pomiar wskaźników istotnych dla strategii, kontrolę na etapie wdrożenia oraz komunikowanie jej założeń. Autorzy postulowali zdyscyplinowany proces planowania strategii i kontroli poprzez wyrażone liczbowo cele i systematyczne monitorowanie osiągnięć. 

Krytyka podejścia planistycznego (zarzuty Mintzberga):

  • Plany są sztywne.
  • Zaplanowana z góry strategia ogranicza obszar działania i uniemożliwia rozwój firmy, wykraczający poza dotychczasową orientację.
  • Nie można sformułować strategii w nieprzewidywalnym otoczeniu.
  • Racjonalny model jest mniej efektywny od organizacyjnego uczenia się.
  • Planowanie jest oddzielone od wdrożenia.

Obrona podejścia planistycznego (odpowiedzi Ansoffa)

  • Plany są uelastycznione poprzez kontrolę strategiczną i reagowanie w czasie rzeczywistym jako alternatywy dla okresowego planowania.
  • Plan strategiczny nie określa konkretnych alternatyw, ale wskazuje rodzaj szans, których należy poszukiwać lub tworzyć. Odpowiednio zaplanowana dywersyfikacja przynosi lepsze efekty finansowe od eksperymentowania, bo eliminuje koszty części nieudanych wdrożeń.
  • Mintzberg kwestionuje możliwość sformułowania strategii w warunkach niepewności, tymczasem praktyka pokazuje, że menedżerowie tworzą strategie a priori. Nie ma powodów dla zalecenia, aby tego nie robić.
  • Racjonalny model zakłada sekwencję, w której proces decyzyjny poprzedza wdrożenie. Już na etapie decyzji można wyeliminować część pomysłów i ograniczyć koszty. Ponadto proces decyzyjny jest szybszy od prób i eksperymentowania, co daje przewagę w szybko zmieniającym się otoczeniu.
  • Sposoby radzenia sobie z oporem wobec zmian zostały opisane w naukach o zarządzaniu.

(Miżejewska 2016, s. 125)